Bezpartyjni samorządowcy z Częstochowy, Bielska-Białej i Sosnowca podpisali porozumienie o współpracy. Żądają od władz województwa śląskiego sprawiedliwego traktowania wszystkich jego regionów oraz zaprzestania marginalizacji swoich ośrodków miejskich.
Do podpisania porozumienia i deklaracji doszło we wtorek 16 czerwca. Przed gmachem urzędu marszałkowskiego w Katowicach zebrali się samorządowcy, liderzy stowarzyszenia Mieszkańcy Częstochowy, Niezależni.BB oraz Niezależni Sosnowiec.
Chcemy działać na rzecz „nieśląskich” części województwa, które według nas są dyskryminowane i marginalizowane – powiedział lider Mieszkańców Częstochowy radny Marcin Maranda. Ta inicjatywa ma łączyć, a nie dzielić, a jej efektem powinna być poprawa sytuacji w całym województwie. Według Marandy pozytywne zmiany są możliwe, ale koniecznym jest odpartyjnienie samorządu i zaufanie bezpartyjnym samorządowcom.
Małgorzata Zarębska, radna z Bielska-Białej zauważyła, że Podbeskidzie ma swój ogromny potencjał i krzywdzące jest powszechne przekonanie, iż jest wyłącznie zapleczem dla Śląska. Mamy swoje ambicje – dodała.
Inicjatywa nie jest antyśląska, podkreślił Paweł Wojtusiak, samorządowiec z Sosnowca. Chcielibyśmy być traktowani jak równi partnerzy w naszym wspólnym województwie – stwierdził.
Samorządowcy nie kryli, że impulsem do sformalizowania współpracy była informacja o powrocie Ruchu Autonomii Śląska do koalicji rządzącej województwem. Janusz Okrzesik, niegdyś radny i parlamentarzysta z Bielska Białej, jeden z inicjatorów powstania CBS (skrót od pierwszych liter nazw miast tworzących porozumienie – przyp. red.) jest przekonany, że RAŚ będzie dążył do wzmocnienia interesów Górnego Śląska kosztem innych regionów.
Na zakończenie liderzy stowarzyszeń wywiesili swoje postulaty na drzwiach wejściowych do gmachu urzędu marszałkowskiego w Katowicach.
Zobacz deklarację inicjatywy CBS (Częstochowa – Bielsko-Biała – Sosnowiec) >>
